go away winter.

Nie jestem zwolenniczką "zimowych" zdjęć. Więc to po trochu może być moją wymówką na tak długą przerwę. Jednak nie przepadam też za zdjęciami w pomieszczeniach także proszę - przełamałam się.
Co nowego? Kupione już całkiem dawno buty Pepe Jeans, które poza niesamowicie śliską podeszwą sprawdzają się świetnie.
Ogólnie trochę buro - tak samo jak za oknem.

I'm not a supporter of "winter" pics. So it's can be a little part of my excuse for such a long break. But I also don't like photos in rooms so I had to choose something.
What's new? Pepe Jeans boots that I bought already some time ago. Their sole is very slip but beyond that they are great.
Overall, a little tabby - just like behind the window. 









photo - Filip


buty - Pepe Jeans, parka - second hand, leginsy - h&m, bluza - cubus 

boots - Pepe Jeans, parka - second hand, leggins - h&m, sweatshirt - cubus 
  
P.S. Zbliża się koniec sesji, która była powodem mojej nieobecności. Po prostu jak co semestr zaskoczyła wszystkich studentów - w tym mnie. Więc mam nadzieję, że teraz powrócę do rzeczywistości.

P.S. Almost the end of the exam  which was the reason for my break. So I hope that I'll return to reality.

monofashion of facebook
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz